Korzystając z przeglądarki Google Chrome zapewne spotkałeś się nieraz z takim ostrzeżeniem.
Taki komunikat nie jest wyświetlany bez powodu. Strona internetowa, na którą chcesz wejść, zawiera złośliwe oprogramowanie, link do serwisu podejrzanego lub rozpowszechniającego takie oprogramowanie. Zdecydowanie nie należy tego lekceważyć.
Jak się przed tym chronić?
Najlepiej takie strony omijać szerokim łukiem. Nigdy nie wiemy, co tak naprawdę się tam kryje i czym może nas zaskoczyć. Gdy już stwierdzimy, że chcemy albo musimy wejść na podejrzaną stronę, to zaopatrzmy się w aktualną wersję programu antywirusowego i aktualną bazę wirusów. Pamiętajmy jednak, że antywirus nie gwarantuje bezpiecznego przeglądania stron, jedynie zwiększa nasze szanse na uniknięcie infekcji.
A co jeśli jesteśmy odpowiedzialni za taką stronę?
Musimy wtedy jak najszybciej pozbyć się tego problemu, tzn. przeanalizować cały kod strony i usunąć fragment, lub całe pliki, odpowiedzialny za pojawianie się komunikatu ze złośliwym oprogramowaniem.
W większości przypadków samo usunięcie kodu nie wystarczy. Po pewnym czasie problem może pojawić się ponownie. Musimy dowiedzieć się, jak złośliwy kod dostał się do naszego serwisu i uniemożliwić kolejną infekcję.
W większości przypadków należy skorzystać z usług firmy specjalizującej się w rozwiązywaniu tego typu problemów.
Czym może się skończy zawirusowanie serwisu internetowego?
Wszystko zależy od tego, jak szybko zareagujemy na zaistniałą dysfunkcję. W przypadku kilku godzin, straty mogą polegać wyłącznie na:
- wyświetlaniu informacji o złośliwym oprogramowaniu klientom,
- blokowaniu dostępu do serwisu przez niektóre programy antywirusowe,
- doprowadzeniu do wycieku danych osobowych.
Efektem może być także zmniejszenie ilości odwiedzin i spadek zamówień spowodowany wyświetlaniem się ostrzeżenia.
Gorzej jest, gdy nie zareagujemy w odpowiednim czasie. Poniesione wówczas konsekwencje będą znacznie poważniejsze, np.:
- spadek pozycji w wyszukiwarkach jako rezultat obniżeniea zaufania do domeny,
- brak możliwości zakupu certyfikatu SSL do serwisu internetowego,
- stała utrata klientów.